www.grochowscy.pl

Marcin K.

Dobry...

Generalnie chciałem zadać parę podstawowych pytań, myślę, że inny też mogą z tego skorzystać.

Otóż, od początku, co powinienem sobie zakupić/załatwić, nie mając w tej chwili nic? Gdzie? Jak? W jakiej kolejności najlepiej? Może to i głupie pytania, ale nowy jestem, studia mnie męczą i nie ogarniam za dobrze. Smile

Pierwsze to chyba buty. Wiem, że mają być to juchtówki, ale z prawidłami czy bez? Jest jeszcze taki problem, że nie mam czym zmierzyć sobie stopy - będę musiał poszukać miarki w jakimś sklepie, ale nie mam za bardzo czasu. Do tego nie ufałbym sobie za bardzo przy tych pomiarach. Może byłaby możliwość inaczej to załatwić, słyszałem, że pan Barski przyjeżdża czasem do Warszawy. Mam już do niego numer, ale nie chciałem dzwonić jeszcze, by się zapoznać lepiej z tematem i nie pytać o głupoty.
Tak więc ogólnie, co powinienem wiedzieć jeszcze wiedzieć o bucikach?

Następnie, jak wiem, powinien być płaszcz, czapka, itd. Po rękawiczki i szaliczek już się zapisałem. Z czapką (rogatywką?) ktoś wspominał, że można by zrobić grupowe zamówienie.
Co dalej? Co jeszcze będzie mnie potrzebne? Gdzie, jak i w jakiej cenie to zamówić?

Niestety mój budżet na ten miesiąc wynosi ok. 700 zł, tak więc skończy się pewnie tylko na butach. Nie wiem, jak to będzie w kolejnych miesiącach, ale na pewno powoli w końcu uzbieram na wszystko.

PS: Jakby co to ja jestem ten młody nowy kandydat na ułana.

Maciejs

Witam Jeśli chodzi o buty powinny być juchtowe najlepiej zamówić od P. Barskiego sprawdzony producent. Są dwie opcje jedna zadzwonić i dokładnie zapytać się co i gdzie zmierzyć druga opcja wypad do Radomska aby sam zmierzył (ja preferuje tą opcję - nie ma pomyłek). polecam zrobić trochę większe o rozmiar. A co do reszty powoli należy zbierać. Powiem jeszcze tak nie próbujcie załatwiać nic na własną rękę pytajcie się i pytajcie a unikniecie wyrzucenia pieniędzy w błoto - my kupujemy u sprawdzonych ludzi - a jeśli sie natniemy na jakieś dziadostwo to jest tylko jeden raz:).

Maciejs

Czołem ciąg dalszy mojej wypowiedzi Smile

. Co do czapek zamawiamy hurtowo u producenta, który je ręcznie robi na wymiar od głowy Smile

ale jest to jedna niedogodność cena i okres oczekiwania (długi niestety) rada zamówić teraz i czekać i zbierać pieniądze na to (ostatnia cena chyba 360 zł). co do elementów skórzanych: pasy wz.31, zabki, ramki do łopatki, szelki zaiwaniamy barwione u jednego producenta: repliki-kłoda.pl - jest sprawdzony i dobrze robi (barwienie nie wyciera się ani nie farbuje jak było u innych producentów). Ostrogi i haki do szelek zamawiamy u Pana R. Pakuły. Puszka do maski powinna być krótka - allegro lub giełdy rożne to samo bagnety najlepiej wz.24. Zresztą jak napisałem najlepiej kontaktować się ze mną lub z Michałem W.

piotrek

Maciek, a czemu oporządzenie barwione? Powinno być ze skóry niebarwionej. Samo szybko ciemnienie podczas używania. Jeśli się je jeszcze potraktuje jakimś olejkiem do siodeł, efekt jest szybszy.

Maciejs

U nas tak się przyjeło od poczatku wiec aby mieć jednolite oporządzenie tego się już trzymamy Smile

piotrek

I bardzo słusznie Wink

My zamawiamy wszystko u zaprzyjaźnionego rymarza, ale nie barwione. Mój nowy pas wisi na przykład teraz na balkonie i się "opala" od pewnego czasu, coby nie świecił bladością za bardzo.

Maciejs

też tak można Wink

zaplanować darmowe opalanie na balkonie Smile

kop1939 · Wysłany: Wto 17:45, 01 Mar 2011 Temat postu:

Witam,

Jestem nowy na forum, choc z ruchem rekonstrukcyjnym mam juz do czynienia od bardzo wielu lat. Ostatnimi czasy zainteresowalem sie rekonstrukcja kawalerii (Wrzesien 39). Chcac jednak uniknac pochopnych zakupow i pchania sie w kiepskiej jakosci produkty, pomyslalem ze zanim cos zrobie, nawiaze kontak z grupa ludzi ktorzy juz sie tym zajmuja od dluzszego czasu.

Tak wiec na wstepie zapytam kogo byscie Panstwo polecili jako producenta repliki szabli wz.34. Slyszalem juz szablach Pana Sobuckiego ale jego produkty sa troche poza moimi mozliwosciami finansowymi i nie do konca poszukuje szabli o wlasciwosciach bojowych. Mysle ze jak dla mnie w zupelnosci wystarczyla by szabla ktora wygladem dobrze nasladuje szable wz.34 ale nie oczekuje od niej takich samych wlasciwosci technicznych jak od szabli bojowej.

Mam nadzieje ze moim pytaniem nie sciagne sobie na glowe gromow...ze jak mozna chciec tania szable Wink

Pozdrawiam i licze na pomoc,

Rafal

piotrek · Wysłany: Śro 9:57, 02 Mar 2011 Temat postu:

Na allegro aż roi się od kopii Ludwikówek. Można dostać za kilkaset złotych. Trudno mówić o konkretnym producencie, bo to trzeba by do ręki wziąć i obejrzeć dokładnie.

kop1939 · Wysłany: Śro 15:03, 02 Mar 2011 Temat postu:

No wlasnie o to wziecie do reki sie rozchodzi. Gdybym mieszkal w kraju to moze jeszcze jakos to wizecie do reki by szlo zorganizowac ale w moim wypadku to raczej nie mozliwe.
Dzieki za odpowiedz.

R.

piotrek · Wysłany: Śro 15:21, 02 Mar 2011 Temat postu:

Aaa, teraz dopiero zauważyłem "Chicago" Wink

kop1939 · Wysłany: Śro 16:51, 02 Mar 2011 Temat postu:

Dziekuje za wyrozumialosc Wink

Poniewaz jeszcze nie wyrobilem normy na forum (minimum trzy wpisy) nie moge podawac linkow do aukcji, dlatego podaje tylko numer aukcji z Allegro: 1484517715

Jak ta szabla sie ma do orginalu...chodzi mi tylko o wyglad zewnetrzny a nie walory bojowe. Blyszczy sie okrutnie ale z tym chyba sobie poradze.

piotrek · Wysłany: Śro 18:36, 02 Mar 2011 Temat postu:

No właśnie... Nie powinna się tak mocno błyszczeć, a na pewno pochwa, bo te były ciemne. Żabka też nie jest od tego wzoru szabli, bo do niej stosowano żabkę wz. 31. No chyba, że jakiś oficer nabył, ale ta żabka w aukcji też nie jest do końca prawidłowa.

kop1939 · Wysłany: Śro 18:59, 02 Mar 2011 Temat postu:

Czy poza tym "jarmarcznym" polyskiem, szbala taka wyglada dobrze?

Jesli mowimy juz o zabkach czy zabka z warsztatu "repliki-kloda" produk nazywany "Żabka do szabli polskiej wz 34" to zabka jaka powinna byc uzyta z tym typem szabli?
Planuje zbudowac (tak sie to tutaj okresla) sylwetke podoficera kawalerii z lat 1938-1939.

piotrek · Wysłany: Śro 19:04, 02 Mar 2011 Temat postu:

Tak, żabki od Kłody są dobre.

Zastanawia mnie jeszcze, czy ta szabla wz. 34 ma odpowiednią krzywiznę, czy ta aby nie jest zbyt mała...

Zastanów się najpierw, jakiego pułku ma to być podoficer. Od tego może wiele zależeć, jak choćby właśnie używane szable czy rzędy wojskowe. Nie koniecznie musiały to być rzędy wz. 36, mogły być wz. 25. Nie wszystkie pułki wyszły na wojnę z Ludwikówkami. Podoficer nadto mógł mieć swoją prywatną szablę wz. 21. Przemyśl najpierw dobrze całą koncepcję, później kupuj.